czwartek, 12 marca 2015

Dobre książki część 1

Czytajcie książki! Dla tych, którzy mają do tego słabość, i dla tych, którym z czytaniem nie po drodze, mamy garść styczniowych propozycji, do których warto zajrzeć.

Dobra wiadomość jest taka, że po latach posuchy, jeśli chodzi o czytelnictwo, coś drgnęło i statystyki poszybowały w górę. Czytamy coraz więcej, lubimy zarówno książki papierowe, jak i e-booki. To świetnie, bo bez książek nasz świat byłby dużo uboższy. Przyjrzeliśmy się styczniowym nowościom. Oto tytuły, którymi warto się zainteresować.
„Wyspa łza”, Joanna Bator
Jedna z najlepszych polskich pisarek, nagrodzona Nike za powieść „Ciemno, prawie noc”, powraca z nową książką. Joanna Bator wyszła od słów, które od dawna ją prześladowały: „Znikła bez śladu”. Pisarka ruszyła śladem Sandry Valentiny, która w 1989 roku znikła bez śladu i do dziś nie odnaleziono jej ciała. Tam, gdzie kończy się jej trop, zaczyna się mroczna opowieść o miłości, samotności i pisaniu. O podróży na Sri Lankę, wyspie w kształcie łzy, bramie do świata Joanny Bator i jej bliźniaczki. W książce znalazły się również fotografie Adama Golca, które ilustrują tę mroczną podróż. Data premiery: 14 stycznia.
„Napój miłosny”, Eric-Emmanuel Schmitt
Czy mamy swobodę w wyborze tego, kogo kochamy? Czy to my wybieramy? Czy zostajemy wybrani? Oto pytania, jakie stawia ta książka. Adam, psycholog, twierdzi, że posiadł tajemnicę „napoju miłosnego”. Uważa, że potrafi sprawić, że każda kobieta legnie u jego stóp. Luiza nie wierzy, że miłość można tak po prostu wywołać. Pragnie pojąć istotę uczucia. Czy jest skutkiem jakiegoś chemicznego procesu? Czy może duchowym cudem? Postanawiają założyć się, kto ma rację i wystawić teorię Adama na próbę. Pewny siebie mężczyzna podejmuje się uwieść koleżankę Luizy. Jednak sytuacja szybko wymyka się spod kontroli, a dwuznaczna gra, jaka wywiązuje się pomiędzy bohaterami, prowadzi do zaskakującego zakończenia. Data premiery: 19 stycznia.
„Najgorszy człowiek na świecie”, Małgorzata Halber
Debiut powieściowy znanej dziennikarki. Główna bohaterka Krystyna czuje się wśród ludzi niepewnie. Od zawsze tak było. Nie wie, jak i o czym z nimi rozmawiać, choć od lat pracuje w telewizji. Jednak umie się kamuflować. Dla znajomych jest przebojową imprezowiczką, wygadaną i wesołą – bo wie, jak można dodać sobie odwagi. Wystarczy mały drink, może dwa. Przed szkołą, po pracy, przed randką, na imprezie. Żeby dobrze się bawić. Żeby wreszcie się nie bać. Żeby cokolwiek poczuć. Ale to lekarstwo działa tylko do czasu. Przed trzydziestką Krystyna decyduje się przestać. Na dobre. Wyleczyć ciało, ale przede wszystkim umysł. Data premiery: 28 stycznia.